Czy Was to w ogóle dziwi? Czy kogokolwiek to dziwi że ja zaś z czymś wyszłam z TK max z kosmetykiem. Są to kosmetyki albo do twarzy albo włosów. A kiedyś pewnie i wyjdę ze słodyczami ale póki waga leci w dół to nie mam zamiaru kusić się ścianą płaczu z Jelly beansami na czele.
Kupiłam dwie rzeczy do twarzy. Obie poczekają cierpliwie aż skończę pozostałe kosmetyki. Pierwsza z nich serum z retinolem - Lumirance anti-aging retinol beauty oil. Poniżej wklejam opis, skład. Sam produkt ma 30 ml a kupiłam go za 49,99 zł a w internecie widziałam go za 42$. Deal życia.
Drugi to zestaw z olejkiem różanym - Trilogy Rosehip. Cenę widzicie poniżej jak i składy i pojemności. W skład zestawu wchodzi żel do mycia twarzy, sam olejek i krem. Zestaw w internecie można znaleźć za około 20 funtów.
Sam zestaw wygląda tak.
W Katowicach na sekcji kosmetycznej zrobiło się pięknie. Polecam
Zaglądacie tam czasem? Na co zazwyczaj polujecie?
Pozdrawiam
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz
Chętnie podyskutuję z Wami. Dziękuję za każdy komentarz