wtorek, 6 grudnia 2011

Vichy serum 10 - nowość


Witam,

Nie przepadam za produktami Vichy aczkolwiek są takie które na stałe zagościły w mojej półce. 
Są to żel do mycia twarzy Normaderm, o którym dokładniej możecie poczytać -> TUTAJ <-


Szampon do włosów vichy dercos

Jeżeli nie wiesz jaki rodzaj szamponu wybrać zapraszam do kliknięcie w link TUTAJ lub po prostu kliknij w zdjęcie


A dla mojego męża krem Vichy Normaderm, którego opis znajdziesz w linku -> TUTAJ <-
 

I ampułki dercos aminexil bez których mój mąż nie może żyć.

Dostępne trzy rodzaje - dla kobiet, dla mężczyzn oraz nowe stymulujące porost włosów (piękne fioletowe opakowanie).

Opisy wszystkich trzech TUTAJ




Do tego mam jeszcze płyn do demakijażu 3 w 1 który dostałam jako prezent.

Ale teraz przyszedł czas na kolejny cud. Chciałam tu powiedzieć: „Vichy dziękuje”.



Dziękuje za Serum 10. Przy ostatnich dużych zakupach dostałam parę próbek m.in. kilka sztuk do wypróbowania tego serum.



Co do tego typu produktów (serum) byłam sceptycznie nastawiona. Zakupiłam kiedyś kapsułki z Rossmana i to był niewypał. Później kupiłam serum z witaminą C Flavo C 8%. I kolejny raz na nie. Oczywiście myślę że te produkty sprawdzą się na suchej cerze, niestety na mojej bardzo ją tłuściły i przez to miałam mnóstwo wyprysków.

Nadszedł czas na ostateczne serum i bardzo się cieszyłam że mogę wypróbować właśnie to:
 Vichy serum 10

Opis producenta w LINKU

A poniżej parę faktów na jego temat.

Skład: Aqua, Rhamnose, Glycerin, Alcohol Denat., Dimethicone, Hydroxyethylpiperazine Ethane Sulfonic Acid, PEG-20 Methyl Glucose Sesquistearate, Sodium Hyaluronate, Salicyloyl Phytosphingosine, Phenoxyethanol, Adenosine, Ammonium Polyacryldimethyltauramide / Ammonium, Polyacryloyldimethyl Taurate, Disodium EDTA, Caprylyl Glycol, Citric Acid, Xanthan Gum, Octyldodecanol, Perfum

Pojemność – 30 ml
Cena – koło 120zł

Obietnice producenta – po 10 minutach – szybki i widoczny lifting twarzy
                                      po miesiącu stosowania skuteczność przeciwzmarszczkowa.

Gdzieś wyczytałam na forach zagranicznych że zmniejsza pory.

Ja stosuję go tydzień czasu. Już po pierwszym nałożeniu wiedziałam że będzie to mój ulubiony produkt. Po tygodniu czasu skóra stała się gładsza i bardziej promienna. A co najważniejsze przestały mi wyskakiwać „twarzowi nieprzyjaciele”.

Z tego co wyczytałam na stronach z informacjami o produkcie zawiera on ramnozę 10% czyli najnowsze odkrycie kosmetyczne w walce ze zmarszczkami.  Znajdziemy też tu znany już kwas hialuronowy.

Produkt nie należy do najtańszych ale jest bardzo wydajny. Wystarczy jedna kropla żeby wysmarować całą twarz.

Jest to mój faworyt i nie oddam go za żadne skarby. Żeby była jasność – nie mam 20 lat i muszę już używać kremów przeciwzmarszczkowych.

A wy już musicie dbać w ten sposób o skórę? Jakich kosmetyków używacie.


Pozdrawiam


*** edit ***

Do grona produktów z serii Liftactiv dołącza nowe dziecko Vichy czyli Serum Liftactiv oczy i rzęsy.

Opis znajdziemy TUTAJ a ja za jakiś czas pewnie coś o nim opowiem.


Czy będzie równie dobre?


5 komentarzy:

  1. Ja jakoś nie jestem przekonana do Vichy. Kiedyś skusiłam się na serię Normaderm i były to najgorzej wydane pieniądze w moim życiu. Też już do "nastek" nie należę i staram się używać silniejszych preparatów. Przez ostatnie kilka miesięcy dobrze służy mi Retin-A, leczy trądzik i "odmładza "skórę. Pozdrawiam i zapraszam do Siebie.

    OdpowiedzUsuń
  2. lubię ten żel Normaderm, super pachnie i fajnie działa:)

    OdpowiedzUsuń
  3. Do Dorota - ja też nie byłam przekonana jak widać po pierwszym zdaniu. Ale to serum mnie urzekło.

    OdpowiedzUsuń
  4. Do cocoloco85 - żel jest super tylko ma jedną dużą wadę - jest mało wydajny. 200ml ja z mężem zużyliśmy w m-c. Dlatego kupiłam teraz żel z La roche posay. Tu wydajność jest powalająca - wystarczy jedna kropla żeby całą twarz umyć. Co do samego stosowania to póki co nie różni się od żelu normaderm. Koszt - 20zł

    OdpowiedzUsuń
  5. ten żel jest fajny!

    zapraszam na konkurs do wygrania 100zł
    www.styliowo.blogspot.com

    OdpowiedzUsuń

Chętnie podyskutuję z Wami. Dziękuję za każdy komentarz

ARCHIWUM

SZUKAJ NA BLOGU