Witam,
Poniżej zamieszczam moje zakupy podzielone na parę grup tematycznych. Myślę że ułatwi Wam to dotarcie do interesujących Was moich zakupów.
Polecam i zapraszam :)
PALETKI CIENI
Już w grudniu wymarzyłam
sobie parę rzeczy ciekawych do kupienia. Chodziła za mną m.in. paletka do
makijażu. Chciałam tylko i wyłącznie cienie matowe. Makijaż który miałam robić
miał być delikatny i nie rzucający się w oczy, wręcz podkreślający tylko oko. Cienie
w kolorach neutralnych. Myślałam o paletce Urban Decay Naked lub Naked 2,
później Nyx Nude on Nude. W końcu stanęło na różnych paletkach nyxa ale
praktycznie wszystkie są perłowe czy brokatowe. Jakiś czas temu miała paletkę
28 neutral color która była totalnym błędem (zero jakiejkolwiek pigmentacji) i
dzięki niej wpadłam na isadora matte której opinie były gorsze od 28 neutral.
Pomyślałam że sama
skompletuję sobie paletkę i chciałam zakupić sobie glamboxa – słodkie wzorki i
stalowa obudowa.
Ale niestety jestem estetką i
wygląd cieni – kwadratowych i okrągłych w jednym miejscu
nie podobało mi się.
nie podobało mi się.
Jedynym wyjściem z tej
sytuacji był Inglot. Kupiłam najpierw małą paletkę z 3 pozycjami na cienie,
później zakupiłam cienie kwadratowe. Do nich też kupię paletkę ale na dzień
dzisiejszy nie jest mi potrzebna. Cienie są naprawdę rewelacyjne. Po pierwsze
są matowe, po drugie co do pigmentacji nie mam nic do zarzucenia, po trzecie –
duży wybór kolorów.
W pierwszej paletce wybrałam
sobie dwa – jasny beż, jasny brudny fiolet. Co do trzeciego koloru to jeszcze
myślę. Sama paletka kosztuje 8zł (potrójna), cienie do niej sztuka 10zł.
Do tego ostatnio dokupiłam
sobie taki potrójny cień też do paletki koszt 15zł a do niej paletka kosztuje
14zł (poczwórna).
Z inglota skusiłam się też na
róż do policzków w takim ładnym jasnym różowym kolorze delikatnie
rozświetlającym. Miałam go już kilkakrotnie i byłam zadowolona więc
postanowiłam dalej go kupować.
APTECZNE
Ponieważ zawitałam przy
okazji szukania siostrze sukienki na studniówkę do naszej katowickiej silesii
postanowiłam zajrzeć do najtańszej apteki w mieście – Super-pharm. Pisałam w
jednym z poprzednich postów o maseczkach Biovax. Mam krótkie włosy i kupowałam
tylko te 20ml próbki ale skuszona ceną (12,99zł / 250ml) zakupiłam
pełnowymiarowe opakowanie. W środku miałam czepek termiczny oraz próbkę serum
(które zużyję ale nie kupię – mam olej kokosowy).
Uzupełniłam zapas szamponem z
Vichy do włosów z łupieżem.
Ale nowością jest u mnie woda
termalna. Słyszałyście o dobroczynnym jej wpływie? Ja używam jej zamiast wody z
kranu (dobra przyznaję się że nie zawsze o tym pamiętam :P). Jest parę marek
takich cudów w aptece – Vichy, Avene, Uriage czy La Roche Posay. Ja kupiłam
swoją z tej ostatniej firmy za 24zł za 150ml. Vichy jest w tej samej cenie.
Avene kosztuje 30zł za 150ml a Uriage koło 20zł. Samej różnicy w użytkowaniu
ani w samych wodach nie napiszę teraz ale wkrótce jakiś post o wodach
termalnych się pojawi.
Jakiś czas temu byłam u
dermatologa który przepisał mi maść epiduo. Przy okazji kończenia się toniku
postanowiłam zaopatrzyć się w tę maść i zobaczyć jej działanie. Koszt 40zł ale
są też odpowiedniki nie na receptę np. Avene Triacneal.
Ponadto zakupiłam maść na
poparzenia słoneczne alantan plus ponieważ nie chciałam mieć więcej
podrażnionej skóry. Zawarta w nim alantoina
pomaga regenerować skórę.
Jestem okularnikiem więc
kupiłam ponoć dobre krople do oczu. Niestety zawiedziona jestem. Tym razem wiem
że należy kupować sprawdzone dobre krople Optive.
BENEFIT – KONTUROWANIE
TWARZY
Ostatnio mam obsesję na
punkcie konturowania twarzy. Mam kilka róży i bronzerów ale jak same wiecie
dobrodziejstw nigdy za wiele. Moja skóra coraz bardziej jaśnieje i moje
bronzery stają się dla niej za ciemne.
Chodziłam i szukałam.
Myślałam o trzech:
Chocolate bourjous
Hoola benefit
Body shop honey
Koniec końców stanęło na
hoola benefita. Nigdy nie używałam kosmetyków tej firmy więc miałam tym
bardziej chęć wypróbowania tych produktów. Benefit jest chyba marką najbardziej
podrabianych kosmetyków. Dlatego też moja poprzeczka mocno poszła do góry bo
musiałam uważać żeby nie kupić niczego podrobionego. Ostatecznie kupiłam zestaw
Benefit Sunday funday. Cienie są perłowe ale na szczęście dobrze się w nich
czuje.
Recenzja oczywiście wkrótce
KREMÓW BB NIGDY DOŚĆ
Jak zwykle nie pohamowana
chęć sprawdzenia kolejnych kremów popchnęła mnie do zakupu kolejnych. Zakupiłam
stary sprawdzony Skin79 Hot Pink. Czekam na paczkę z paroma próbkami oraz innymi
niespodziankami. Chęć poszukiwania idealnego kremu BB wygrywa.
PERFUMY
Zdecydowanie wolę kupować
kilka miniaturek niż pełny wymiar. Szybko nudzą mi się zapachy przez to
wymieniam perfumy dość często. Teraz zakupiłam miniaturę Jadore Diora. Kiedyś
dostałam małą próbkę i był przecudny, naprawdę w tym zapachu kobieta czuję cię
jak milion dolarów. Ta próbkę nie starczy mi na długo ale pozwoli mi się w zimę
cieszyć tym zapachem.
UBRANKA i SPORT
Ponieważ jestem na diecie
zakupiłam sobie kartę do fitness klubu. Już tam kiedyś chodziłam więc czuję się
tam komfortowo. A co do ubranek to w tym miesiącu kupiłam tylko legginsy. Stare
dobre i ciepłe legginsy w H&M 39zł . Polecam
POZOSTAŁE KOSMETYKI
Dalej trwa wyprzedaż w Sephorze
w centrum Katowic więc postanowiłam zajrzeć. Nie szukałam niczego konkretnego
ale tak po prostu myślałam że znajdę coś ciekawego. Chodziłam w jedną i w drugą
stronę ale niestety na półkach już prawie czysto. Jedyną rzecz jaka mi się
rzuciła w oczy to róż/błyszczyk w kolorze jak widać mocny czerwony. Koszt 20zł więc się skusiłam.
Zakupiłam też tint chery z
tony moly. Jeszcze nie miałam okazji go używać – zrobiłam tylko próbę na dłoni
i jestem pod wielkim wrażeniem. Już go uwielbiam.
Jestem ciekawa co myślicie o
moich zakupach? Dobre podjęłam decyzje? Jak mam coś kupić to ta myśl chodzi za
mną przez kilka dni jak nie tygodni zanim na cokolwiek się zdecyduję.
Niestety strach przez zakupami w Gmarkecie sprawia że za kremy BB niestety płacę nieco więcej. Mam nadzieje że w końcu zaryzykuję i nie będę żałować.
Pozdrawiam i życzę miłej niedzieli :*
Świetne produkty, mi bardzo podobają się te cienie z Inglota, chyba się skuszę na skompletowanie jakiejś paletki :)
OdpowiedzUsuńz biegiem czasu uważam że to była bardzo dobra decyzja. Szczerze polecam :)
UsuńPozazdrościć zakupów, świetne rzeczy!
OdpowiedzUsuńdziękuję :)
UsuńBardzo podoba mi się ten odcień różu z Inglota ;)
OdpowiedzUsuńa cienie wręcz uwielbiam :)
roz jest boski!
OdpowiedzUsuń