piątek, 26 października 2012

Przedstawiam Wam ... L'occitane

Witajcie,
Chciałam się pochwalić czymś co mi się ostatnio przytrafiło. Mianowicie miałam okazję wygrać w konkursie Loccitane i Claudia zaproszeniena „wieczór piękna”
W dniach 24-25.10 odbył się on w Silesii City Center w Katowicach w ich firmowym salonie. Na zaproszenie przypadały konsultacje, kosmetyki o wartości 100zł oraz rabat na asortyment w wysokości 15%.
Z rabatu nie skorzystałam, ale z pewnością w najbliższym czasie udam się tam po maseczkę do włosów ... ale o tym poniżej.
Z masażu i konsultacji także nie skorzystałam bo niestety była kolejka a ja z racji chorych zatok nie miałam siły czekać. A szkoda... mam nadzieje że w przyszłości L'occitane zorganizuje takie spotkanie ale na zapisy.
Otrzymałam bardzo fajny zestawik kosmetyków ... z najbardziej kultowymi kosmetykami - w kosmetyczce w płatki śniegu.
A oto zawartość:
mocno cytrusowe zapachy - żel pod prysznic i balsam
 
 
szampon i odżywka z serii regenerującej i nawilżającej
 
znane wszytskim mydełko
 
oraz chyba najbardziej znany produkt L'occitane - krem pod rąk
 
Cały zestawik prezentuję się tak:
 
A wracając do sprawy owej maseczki do kiedyś dawno, dawno temu kupowałam taką maseczkę regularnie. I mimo że byłam z niej zadowolona to z jakiś niewyjaśnionych przyczyn przestałam ją kupować. Zapewnie chęć wypróbowania czegoś nowego była większa.
Przy konsultacjach porozmawiałam sobie nieco z Panią sprzedawczynią o maseczce i dostałam próbeczkę
 
Przypomniałam sobie za co ją tak bardzo lubiłam. Z pewnością mogę Wam ją polecić.
Ps. z próbkami nie ma problemu więc śmiało możecie zawitać do ich salonu.
 
Pozdrawiam i miłego piątku
 

2 komentarze:

  1. mi niestety śmierdzą cytrusowe zapachy i chyba się do nich nie przekonam :p

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. ja też nie lubię takich zapachów. Zwłaszcza w kosmetykach którymi pachnę jeszcze przez jakiś czas :)

      Usuń

Chętnie podyskutuję z Wami. Dziękuję za każdy komentarz

ARCHIWUM

SZUKAJ NA BLOGU