Witajcie,
Dziś krótko i szybko na wiele tematów.
Rozdział I Efekty po „farbowaniu” sprayem Johna Frieda
Tutaj spodziewałam się cudu. Używałam go 3,5tyg i efekty są.
Może to nie jest to co chciałam uzyskać ale jednak są zdecydowanie jaśniejsze.
Włosy nie są kompletnie zniszczone. A poniżej zdjęcia po 3,5 tygodnia
użytkowania. Czy polecam? No jasne że tak
Tutaj moje włosy 3,5 tygodnia wcześniej
Robi wrażenie co :)
Rozdział II Nowe nabytki - paczuchy
W ostatnim czasie za wiele nie kupuje aczkolwiek parę perełek przygarnęłam pod swoje skrzydełka.
Najstarszą paczuszką jest paczka od użytkowniczki Ziemolina z blogu http://kosmostolog.blogspot.com/
Dziękuje z całego serca za możliwość wypróbowania tych kosmetyków. Testy w trakcie :*
Druga paczuszka przyszła do mnie wczoraj - Biochemia Urody
Kolegen i elastyna, kwas hialuronowy i korund
Paczuszka ostatnia to Top Coat z Essie. Mam mój pierwszy essie.
Rozdział III - cienie Mac
Będąc ostatnio parę dni w Wrocławiu postanowiłam zajrzeć tam do salonu Maca. Cienie chodziły za mną już jakiś czas i mimo że ich cena za pojedynczy cień 50zł (ałć) to i tak kupiłam i kupię, jeszcze i jeszcze!!!
Moje kolorki pierwsze to:
Shroom
Naked Lunch
Cienie mieszkają jeszcze w pudełkach startowych ale wkrótce zagoszczą w paletce.
Rozdział IV - Retinoidy
Nastał mój ulubiony jesienny czas. A co za tym idzie czas na mocniejsze środki. Ostatnio tyle się naczytałam o retinoidach dobrego że postanowiłam je kolejny raz wypróbować. Poprzednio miałam Epiduo tym razem postawiłam na Retin A
Maść kupiłam w sieci aptek DOZ za cenę 33,90zł (przez internet)
To już wszystko co chciałam Wam przekazać. Ostatnio nie byłam zbyt wylewna (ostatni post 19 września) ale postaram się w najbliższym czasie poprawić.
Jestem ciekawa czy Wy macie w swojej kolekcji cienie Mac'a i jakie to są kolory.
Pozdrawiam i ściskam ciepło :*
Ja też cały czas myślę, aby zakupić Retin A i może w końcu zamówię :)
OdpowiedzUsuńnajpierw dermatolog :)
Usuńcienie z MACa bardzo lubię, a ten rozjaśniacz z chęcią bym wypróbowała po nowym roku ;)
OdpowiedzUsuńteż nastawiam się już na powrót do retinoidów, ale to tylko po konsultacji u dermatologa. Można sobie zrobić krzywdę:)
OdpowiedzUsuńkrzywdę? Napisz coś więcej
UsuńA ja nigdy cieni MAC nie miałam :) ale pewnie kiedyś na jakiś się skuszę, żeby sprawdzić czy faktycznie takie dobre.
OdpowiedzUsuńSkutecznie wyleczylas mnie z ciekawosci sprajem johna.
OdpowiedzUsuńDaj znac jak bedzie po retin a:)
Top coat z Essie to najlepszy wysuszacz, utwardzacz i nabłyszczacz lakieru jaki w życiu miałam.Jest bezapelacyjnie bezkonkurencyjny.Świetny wybór zatem i na pewno nie pożałujesz.Pozdrawiam
OdpowiedzUsuńszukałam czegoś co pozwoli mi bez poprawek lakieru przeżyć tydzień :)
Usuńświetne nabytki :) cieni bardzo rzadko używam - ale za to uwielbiam pomadki maca :)
OdpowiedzUsuńtylko może mi ktoś powiedzieć dlaczego na śląsku nie ma salonu Mac'a? :)
UsuńBiochemia Urody czy ZSK? ;)
OdpowiedzUsuńno oczywiście że ZSK :P
UsuńŻeby Cię trochę zmobilizować do pisania, oTAGowałam Cię w blogowych sekretach http://dailylifepleasures.blogspot.com/2012/10/tag-moje-blogowe-sektety.html
OdpowiedzUsuńhehe dziękuję Ci :) brak ostatnio mi motywacji :)
UsuńWitajcie dziewczyny, czy Retin A można kupic bez recepty? Na stronie aptek Doz nie mogę go znaleźć:(
OdpowiedzUsuńPozdrawiam
Eva
niestety nie, tylko przepisany przez lekarza
UsuńUważam, że szkoda kasy na spray Frieda, bo Joanna w sprayu robi taką samą robotę, a jest o wiele tańsza.:)
OdpowiedzUsuńskorzystam kiedyś z Joanny :) dzięki na info
Usuń