sobota, 6 października 2012

Sobotnie zwierzenia - John Frieda, Essie, Mac, BU, Retinoidy


Witajcie,

Dziś krótko i szybko na wiele tematów.

Rozdział I Efekty po „farbowaniu” sprayem Johna Frieda

Tutaj spodziewałam się cudu. Używałam go 3,5tyg i efekty są. Może to nie jest to co chciałam uzyskać ale jednak są zdecydowanie jaśniejsze. Włosy nie są kompletnie zniszczone. A poniżej zdjęcia po 3,5 tygodnia użytkowania. Czy polecam? No jasne że tak



Tutaj moje włosy 3,5 tygodnia wcześniej



Robi wrażenie co :)


Rozdział II Nowe nabytki - paczuchy

W ostatnim czasie za wiele nie kupuje aczkolwiek parę perełek przygarnęłam pod swoje skrzydełka.
Najstarszą paczuszką jest paczka od użytkowniczki Ziemolina z blogu http://kosmostolog.blogspot.com/

Dziękuje z całego serca za możliwość wypróbowania tych kosmetyków. Testy w trakcie :*

Druga paczuszka przyszła do mnie wczoraj - Biochemia Urody


Kolegen i elastyna, kwas hialuronowy i korund

Paczuszka ostatnia to Top Coat z Essie. Mam mój pierwszy essie. 



Rozdział III - cienie Mac

Będąc ostatnio parę dni w Wrocławiu postanowiłam zajrzeć tam do salonu Maca. Cienie chodziły za mną już jakiś czas i mimo że ich cena za pojedynczy cień 50zł (ałć) to i tak kupiłam i kupię, jeszcze i jeszcze!!!

Moje kolorki pierwsze to:

Shroom
Naked Lunch

Cienie mieszkają jeszcze w pudełkach startowych ale wkrótce zagoszczą w paletce.



Rozdział IV - Retinoidy

Nastał mój ulubiony jesienny czas. A co za tym idzie czas na mocniejsze środki. Ostatnio tyle się naczytałam o retinoidach dobrego że postanowiłam je kolejny raz wypróbować. Poprzednio miałam Epiduo tym razem postawiłam na Retin A


Maść kupiłam w sieci aptek DOZ za cenę 33,90zł (przez internet)

To już wszystko co chciałam Wam przekazać. Ostatnio nie byłam zbyt wylewna (ostatni post 19 września) ale postaram się w najbliższym czasie poprawić.

Jestem ciekawa czy Wy macie w swojej kolekcji cienie Mac'a i jakie to są kolory. 

Pozdrawiam i ściskam ciepło :*


19 komentarzy:

  1. Ja też cały czas myślę, aby zakupić Retin A i może w końcu zamówię :)

    OdpowiedzUsuń
  2. cienie z MACa bardzo lubię, a ten rozjaśniacz z chęcią bym wypróbowała po nowym roku ;)

    OdpowiedzUsuń
  3. też nastawiam się już na powrót do retinoidów, ale to tylko po konsultacji u dermatologa. Można sobie zrobić krzywdę:)

    OdpowiedzUsuń
  4. A ja nigdy cieni MAC nie miałam :) ale pewnie kiedyś na jakiś się skuszę, żeby sprawdzić czy faktycznie takie dobre.

    OdpowiedzUsuń
  5. Skutecznie wyleczylas mnie z ciekawosci sprajem johna.
    Daj znac jak bedzie po retin a:)

    OdpowiedzUsuń
  6. Top coat z Essie to najlepszy wysuszacz, utwardzacz i nabłyszczacz lakieru jaki w życiu miałam.Jest bezapelacyjnie bezkonkurencyjny.Świetny wybór zatem i na pewno nie pożałujesz.Pozdrawiam

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. szukałam czegoś co pozwoli mi bez poprawek lakieru przeżyć tydzień :)

      Usuń
  7. świetne nabytki :) cieni bardzo rzadko używam - ale za to uwielbiam pomadki maca :)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. tylko może mi ktoś powiedzieć dlaczego na śląsku nie ma salonu Mac'a? :)

      Usuń
  8. Żeby Cię trochę zmobilizować do pisania, oTAGowałam Cię w blogowych sekretach http://dailylifepleasures.blogspot.com/2012/10/tag-moje-blogowe-sektety.html

    OdpowiedzUsuń
  9. Witajcie dziewczyny, czy Retin A można kupic bez recepty? Na stronie aptek Doz nie mogę go znaleźć:(
    Pozdrawiam
    Eva

    OdpowiedzUsuń
  10. Uważam, że szkoda kasy na spray Frieda, bo Joanna w sprayu robi taką samą robotę, a jest o wiele tańsza.:)

    OdpowiedzUsuń

Chętnie podyskutuję z Wami. Dziękuję za każdy komentarz

ARCHIWUM

SZUKAJ NA BLOGU