Witajcie,
Klasyka w makijażu czyli czerwona szminka i kreska na oku.
Moim zdaniem to klasyka która nigdy nie wyjdzie z mody.
Nie wiesz co zrobić - taki make up jest bezpieczny, subtelny, a zarazem ultra kobiecy i seksowny. Są pewne rzeczy które się nie zmieniają.
Jak często Wy stosujecie się do klasycznych zasad? W makijażu i nie tylko.
Mój ulubiony eyeliner to ten z Sephory. Choć bardzo rzadko robię kreskę, jest i czeka ;-)
Szminka tak się składa że też Sephora. Szminka się nazywa It Girl R06. Szminka ta ma jeden minus - nie pomalujecie się bez lusterka. Jest tępa w nakładaniu więc trza mieć pędzelek lub sprawną rękę.
Pozdrawiam
ja od zawsze kocham kreske i mocne usta :)
OdpowiedzUsuńPiękna czerwień <3 od dawna się czaję na na taką szminkę, ale jakoś nie mam odwagi i trzymam się róży.
OdpowiedzUsuńWarto mieć choć jedną ;-)
Usuńidealna kreska:)
OdpowiedzUsuń