Paczka - mizon

Witam

I doczekałam się. Kiedy to umieściłam posta „marudę” w skrzynce pocztowej znalazłam awizo z napisem „zagr”. Łatwo się domyśleć jaka szczęśliwa byłam przez resztę dnia.

 Do tego mój zajęty był sprawami wagi państwowej i ja mogłam w spokoju porobić zdjęcia i wrzucić je dziś na posta.

Sam krem kosztował mnie 39$. Kupiłam na ebay. Wiem, że dostępny jest w gmarkecie taniej o połowę ale różnica była niewielka zważywszy na wysokie koszty wysyłki (16$).  

Zacznę od gratisów:

1.       Mizon Pore clearing Volcanic Mask – koszt 8$ za 50g (cena z Ebay.pl) a ja dostałam ją za darmo za zakupy powyżej 39$.

4000 mg ekstraktu z wulkanicznego popiołu znajdujących się na Wyspa Jeju - wchłania nadmiar sebum, oczyszcza i zwęża pory

Zastosować odpowiednią ilość na suchą twarz po oczyszczeniu unikając okolic oczu i ust. Spłukać letnią wodą po 10 minutach.Można zastosować większą ilość bardziej strategicznych miejscach.

Nałożyłam maseczkę na czołowe miejsca na mojej skórze. Po wyschnięciu zmyłam i … pory były zmniejszone, te zaskórniki mniejsze wyciągnięte, a reszta stoi. Działanie podobne do glinki lub do drugiego jajka Tony Moly. Pory widocznie zmniejszone to należy zaznaczyć.

Kolejne rzeczy to już próbki:

 no i gwiazda krem:

Moja skóra powoli wraca do siebie a to znak że w najbliższym czasie odbiję się od dna.

Pozdrawiam Was serdeczne