Witajcie,
Wzięłam się za recenzowanie produktów które przetestowałam. Miał być zbiorczy post ale o nim trza coś napisać więcej.
Wzięłam się za recenzowanie produktów które przetestowałam. Miał być zbiorczy post ale o nim trza coś napisać więcej.
Dziś o podkładzie, do którego myślałam że się przekonam ale jednak tak się nie stało.
W teorii miał być lekki podkład, utrzymujący się 16h, nie blokować porów i dawać fajne półmatowe wykończenie. A jak było? O tym poniżej.
W teorii miał być lekki podkład, utrzymujący się 16h, nie blokować porów i dawać fajne półmatowe wykończenie. A jak było? O tym poniżej.
Zacznijmy od początku. Kupiłam go w grudniu na promocji -40%. Zapłaciłam za niego koło 35 zł tak więc cena warta grzechu. Te promocje Rossmanowskie skuszają do pewnych szaleństw. Nie czytawszy o nim nic wylądował w koszyku.
Kolor jest praktycznie idealny - to taki beż pomieszany z żółtym. Osoby z problemami zaczerwienień powinny być z tego typu kolorków zadowolone. Mój nr to 52 (niestety nie mam żadnych zdjęć bo podkład powędrował do dobrej duszy która go zużyje ale w sieci jest ich mnóstwo a ten kolor spokojnie jest ultra neutralny więc spokojnie wpasuje się w Europejskie cery).
Do cery mieszanej jest stworzony. Zastyga, nie roluje się. Nie błyszczy się po nim. Producent miał rację - wykończenie to półmatowe, idealne dla cery mieszanej.
Jest niezwykle lekki. Krycie raczej słabe. To raczej coś w stylu kremów BB aniżeli prawdziwy podkład typu Revlon. Nie można z nim przesadzić bo wtedy ma się dziwny kolor na twarzy (przynajmniej u mnie tak jest).
Jest niezwykle lekki. Krycie raczej słabe. To raczej coś w stylu kremów BB aniżeli prawdziwy podkład typu Revlon. Nie można z nim przesadzić bo wtedy ma się dziwny kolor na twarzy (przynajmniej u mnie tak jest).
Ma kilka poważnych wad. Generalnie skóry mieszane nie mają tzw. suchych skórek. Chyba że przechodzi się kurację kwasami czy retinoidami lub po prostu na policzkach ma się takowe. Niestety przy tym podkład je strasznie podkreśla. Co dla mnie nie do przyjęcia jest.
Kolejny i to bardzo duży problem, wchodzi niesamowicie w pory. Praktycznie po paru godzinach widać tylko resztki podkładu w porach a nie na całej twarzy. Katastroficznie to wygląda. Zostaję różowa cera i w porach podkład.
Także z tych dwóch powodów zdecydowałam się zaniechać dalszego używania tego podkładu bo ileż można się wkurzać. Takie sytuacje miałam z nim codziennie i to w czasie kiedy chodziłam do pracy. Na taki wygląd po prostu nie mogłam sobie pozwolić.
Dopóki moja cera nie będzie wyglądała jak alabaster to mogę pomarzyć sobie o dobrym wyglądzie przy podkładzie niewymagającym. Z pewnością do podkład stworzony dla młodych cer nie wymagających większego krycia.
Miałyście z nim do czynienia? Jak go wspominacie? Ja poczułam ulgę że go oddałam. Niestety poważna wada jakim jest wchodzenie w pory wyeliminował go z grona pożądanych podkładów.
Pozdrawiam
Dopóki moja cera nie będzie wyglądała jak alabaster to mogę pomarzyć sobie o dobrym wyglądzie przy podkładzie niewymagającym. Z pewnością do podkład stworzony dla młodych cer nie wymagających większego krycia.
Miałyście z nim do czynienia? Jak go wspominacie? Ja poczułam ulgę że go oddałam. Niestety poważna wada jakim jest wchodzenie w pory wyeliminował go z grona pożądanych podkładów.
Pozdrawiam
Kurcze, czuję się jakbym czytała o innym podkładzie, niż mam w swojej kosmetyczce. Bardzo lubię używać go na co dzień, dla mnie ma odpowiednie krycie, co do trwałości to ja lubię go na większe wyjścia wymieszać np. z revlonem lub mac studio fix. Na mojej mieszanej buzi wygląda on naprawdę bardzo świeżo i naturalnie :)
OdpowiedzUsuńGdyby nie fakt że wchodzi w pory i wygląda nieestetycznie to wybaczyłabym mu i zostawiła. Ale niestety ostatnio nawet jak byłam na makijażu użyto tego podkładu i wchodził w pory także nic tylko kwestia mojej cery jednak która nie jest kompatybilna z tym podkładem.
Usuńja mam tą zwykłą wersję, nie serum i jestem zadowolona :)
OdpowiedzUsuńZ tego co słyszałam ta wersja zwykła jest lepsza
UsuńGdzie mogę jeszcze zakupić ten podkład ? Nie moge go nigdzie kupić bo nie ma:(((
OdpowiedzUsuńw rossmanie na pewno znajdziesz
UsuńNiestety nie mogę znaleźć. Na półkach nie ma juz tej serii. A na necie mogę zamówić tylko jakieś pojedyncze ciemne odcienie.
UsuńCzy wprowadzili może ten podkład w nowej butelce?
Dziękuję za pomoc.
Niestety nie mogę znaleźć. Na półkach nie ma juz tej serii. A na necie mogę zamówić tylko jakieś pojedyncze ciemne odcienie.
UsuńCzy wprowadzili może ten podkład w nowej butelce?
Dziękuję za pomoc.
Ten komentarz został usunięty przez autora.
Usuń